Jest takie jedno miejsce, gdzie czas płynie szybciej, przestrzeń cieszy oko a w powietrzu czuć tanie klopsiki – szwedzki sklep meblowy. Kobiety uwielbiają, mężczyźni łapią się za portfel. Już wiedzą, że to nie będzie krótka wyprawa. Organizery, stoliki, regały – jest w czym wybierać. I nigdy nie wracasz z pustymi rękoma.
Przypomnij sobie chociaż jedną sytuację, gdy wycieńczony po całodniowej eskapadzie siadasz na podłodze w ciszy i spokoju. Tylko ty i twoja nowa superszafa/inne na-pewno-bardzo-przydatne-cacko gotowe do złożenia. Czeka na ciebie rozsypane na milion kawałków. Przechodzisz do akcji – zaczyna się stukanie, wkręcanie nóżek, lawirowanie młotkiem. Potem trochę szarpania, niecenzuralnych słów rzuconych pod nosem, ale w końcu jest! Mebel jak ta lala, stoi niby chwiejnie, ale jak się wypcha rzeczami to nie runie, co nie? Gratulacje, jesteś bohaterem. Oczami wyobraźni już widzisz łzy szczęścia najbliższych, w twojej głowie dumnie wybrzmiewają pieśni pochwalne. Czekaj, czekaj… Co to? Niemożliwe, na pewno wkręciłeś wszystkie śrubki. A jednak widzisz ten jeden samotny element, żałośnie leżący obok ciebie, śmiejący się z twojej porażki. Coś jak ten klocek-kameleon na środku pokoju, na który zawsze uda się nadepnąć bosą stopą. Dramat.
W takim momencie twoim największym marzeniem staje się wyrzucenie tej przeklętej szafy przez okno z takim impetem, żeby powietrze świszczało. Oczywiście nie trzeba wspominać, że wcześniej nie przeczytałeś instrukcji składania mebli. Przecież nikt tego nie robi, daj spokój. I stoisz taki bezradny, mizerny i nie wiesz co zrobić. Rozkładać, zostawić? Potrzebujesz pomocy. Tylko co ma do tego antywirus?
Chociaż robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby nasz program antywirusowy G DATA był niezawodny, może się zdarzyć że coś pójdzie nie tak. Nie musi to być wina systemu, często użytkownik nieświadomie popełnia jakiś błąd. Staramy się, aby nasz antywirus działał w sposób jak najbardziej intuicyjny a klienci mogli z niego korzystać bez specjalistycznej pomocy. Dokładnie tak, jak intuicyjnie składamy części nowych mebli, nie zaglądając do instrukcji obsługi. Dbamy jednak o dobro użytkowników i w tym celu uruchomiona została infolinia pomocy technicznej. Można z niej skorzystać zawsze, gdy jakiś element antywirusa zawiedzie. Najczęściej wystarczy zwyczajnie dokręcić tę nieszczęsną śrubkę. Oprócz tego oferujemy zdalne i mailowe wsparcie techniczne.
Nasza pomoc dostępna jest dla Państwa w dwóch językach: polskim i angielskim. Pracownicy anglojęzyczni służą dobrą radą całodobowo, natomiast infolinia w języku polskim czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-17:00 pod podanym na stronie gdata.pl numerem telefonu. Wszelkie problemy można też zgłaszać na adres mailowy [email protected]. W celu zapoznania się z najczęściej zadawanymi pytaniami, zapraszamy Państwa na stronę gdata.pl/support. Mamy jednak szczerą nadzieję, że program antywirusowy G DATA nie sprawia żadnych kłopotów a jego użytkowanie jest o wiele przyjemniejsze, niż skręcanie mebli.
