Firma Guardicore Lab odkryła, że hakerzy utworzyli plik .wav tylko po to, aby zainfekować sieci urządzeń, które pozyskują kryptowaluty. Specjaliści pracujący w GL stwierdzili, że atak został przeprowadzony na komputery z systemem operacyjnym, dla którego wsparcie technologiczne wygasło. Wirus i muzyka mogą iść ze sobą w parze, tym bardziej, jeśli komputery nie są dobrze zabezpieczone.
Wirus + muzyka – dlaczego tak łatwo infekuje komputery?
Złośliwe oprogramowanie do nielegalnego pozyskiwania kryptowalut może być obecne w plikach dźwiękowych .wav. Jeżeli ktoś był przekonany, że odtwarzanie plików dźwiękowych nie może być groźne dla bezpieczeństwa danych, musi zmienić zdanie.
Wirus z muzyką jest sprytnym rozwiązaniem ze strony hakerów. Pliki multimedialne należą bowiem do jednych z najczęściej pobieranych. Mogą jednocześnie przemycić do systemu szkodliwy kod, taki jak na przykład robaki bądź też wirusy. W ostatnich latach użytkownicy komputerów często byli ofiarami cyberprzestępców w następujący sposób. W trakcie odtwarzania pliku dźwiękowego, program odtwarzający wzywał użytkownika do załadowania kodeka bądź też rzekomo dodatku multimedialnego.
W sytuacji, gdy użytkownik wyraził zgodę, na jego komputerze instalował się na przykład trojan bądź też robak. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy był fakt, że programy do odtwarzania plików multimedialnych (na przykład Video LAN Client bądź też Windows Media Player) są dość złożone. W związku z tym autorom wirusów łatwiej jest odnaleźć w nich błędy.
Między innymi z tego powodu, aby wirus z muzyką nie przedostał się do Twojego komputera zalecamy aktualizację odtwarzaczy. Szczególnie w sytuacji, gdy korzystasz z serwisów wymiany plików powinieneś zadbać o ten aspekt. Dodatkowo, aby ustrzec się wirusów w piosenkach (na przykład w formacie plików .WAV) powinieneś zadbać o dobry program antywirusowy.
Wirus w muzyce. Jak można to zdiagnozować?
W wielu sytuacjach użytkownicy komputerów, a także urządzeń mobilnych nie są świadomi, że ich urządzenia padły ofiarą złośliwego oprogramowania. Dopiero w sytuacji, gdy komputer bądź też telefon całkowicie odmawia współpracy, zaczynają podejrzewać, że jest zainfekowany. Tymczasem bardzo często można wcześniej zauważyć obecność wirusów na przykład na komputerze. Do nierzadko spotykanych efektów działania wirusa w muzyce należą:
- spadek wydajności urządzenia,
- komunikaty, które wyskakują z programów, których nie instalowaliśmy,
- pojawiające się uporczywie reklamy,
- sygnalizacja przez program antywirusowy, że urządzenie zostało zainfekowane.
Co robić, gdy pojawi się wirus? Piosenka w zainfekowanym pliku .wav
Najlepszym sposobem na usunięcie wirusów w piosenkach jest korzystanie z oprogramowania, które zabezpiecza przed szkodnikami. Dobry program antywirusowy pozwala nie tylko skasować zainfekowane pliki i naprawić tym samym system, ale również nie dopuścić do tego, aby wirus z muzyką w ogóle pojawił się na dysku komputera bądź też urządzenia mobilnego. Jednym z często polecanych przez ekspertów z zakresu bezpieczeństwa w internecie programów antywirusowych jest program firmy G DATA.
Wirus w muzyce – jak nie dopuścić do zainfekowania urządzenia
Aby ustrzec się zainfekowania swojego urządzenia, trzeba regularnie aktualizować system. Dodatkowo warto często skanować komputer, aby przeszukać go pod kątem szkodliwego oprogramowania. W bardzo skuteczne skanery wyposażone jest oprogramowanie antywirusowe od G DATA przeznaczone na komputery stacjonarne oraz urządzenia mobilne. Trzeba bowiem pamiętać, że aktualnie smartfony oraz telefony komórkowe są infekowane przez złośliwe oprogramowanie równie często jak komputery osobiste.
Pamiętaj również o tym, aby w rozsądny sposób korzystać z komputera bądź też urządzenia mobilnego podłączonego do internetu. Aby nie ściągnąć zawirusowanej piosenki, absolutnie nie pobieraj plików audio z nieznanych źródeł. Sporym zagrożeniem mogą być także systemy wymiany plików. Pamiętaj również o tym, aby Twoje urządzenie było wyposażone w aktywną zaporę oraz włączoną ochronę programu antywirusowego. Wystrzegaj się również sytuacji, w których po ściągnięciu pliku dźwiękowego (na przykład .WAV) pojawia się żądanie zainstalowania dodatkowych kodeków. Tym bardziej w sytuacji, gdy pozostałe pliki o tym formacie odtwarzają się bezproblemowo na Twoim urządzeniu.
Jak widać wirusy z muzyką przestały już kogokolwiek dziwić. Aktualnie możliwości cyberprzestępców są bardzo duże i ciągle pojawia się złośliwe oprogramowanie, które może wyrządzić sporo szkód użytkownikom komputerów osobistych, a także urządzeń mobilnych. Warto kierować się zasadami zdrowego rozsądku w trakcie korzystania z internetu, a także mieć zainstalowany dobry program antywrusowy. Wspomniane zasady obowiązują zarówno w trakcie użytkowania komputerów osobistych, jak i smartfonów oraz tabletów.