Eksperci zajmujący się cyber bezpieczeństwem od dawna wskazują na uważne przyglądanie się adresom www stron internetowych, których używamy. Bardzo często przestępcy podszywali się pod znane strony, między innymi banków, firm kurierskich. Do tej pory wyróżnikiem była tzw. „zielona kłódka”, która potwierdzała autentyczność witryny.
Chińscy eksperci wykryli atak typu phishing, który nie jest możliwy do wykrycia za pomocą testu „zielonej kłódki”. Wiodące przeglądarki: Chorme, Mozilla, Internet Explorer potwierdzają autentyczność witryny, która faktycznie należy do hakerów. Przykład znajduje się w poniższym linku
Po mimo zielonej kłódki strona ta nie należy do firmy Apple. Hakerzy korzystają z adresu producenta np. banku a podmieniają zawartość strony, która przechowywana jest na innym serwerze. Prawdopodobnie dzięki temu, zwykły użytkownik, po mimo podstawowych środków ostrożności nie jest wstanie stwierdzić, że został poddany atakowi typu phishing. Dzięki temu przestępcy mogą uzyskać dostęp do haseł, danych osobowych oraz naszych kont bankowych.